To powiem tak, Marcus narzucać się nie będzie, jak ktoś zaproponuje super, jak nie to rozejrzy się i spyta się kogoś, jak nie to pojedzie busem, tyle że wtedy będziecie musieli na niego czekać :P
To co Leon? Podwozisz? A może ktoś inny? Mi to obojętne. Możecie to jakoś zgrabnie opisać, nie przeszkadza mi to. |