- Sporo roboty ale wykonalne? To może zamiast skreślać z listy, przesuńmy na ostatnie miejsce? Zresztą róbcie co chcecie. Jak sami wcześniej powiedzieliście, póki co gówno wiemy. Co do imprezki jestem za, tyle że lepiej odłożyć ją na potem. Nie chciałbym żeby później Adrian posyłał na mnie Adę. - kolejna bila wpadła do łzy. |