Podsumuję teraz krótko.
Jeśli krasnolud nie stwierdzi nagle, że to podpucha i działa z ramienia prawa to gracze podzielą się na tych którzy chcą go sprzątnąć i tych co chcą podjąć się zlecenia.
W konsekwencji jedna z grup zostanie wyrżnięta w pień ponieważ podejmując się tego zadania raczej nie chcemy mieć świadków którzy zadeklarowali stanowisko takie jak postać Cedryka.
W sumie nawet mi się podoba, ilość etatów zostanie szybko zredukowana.