Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-04-2015, 19:10   #3
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Obóz był jakieś dwieście metrów od niego, ale miał wszystko w zasięgu wzroku.
Siedział na starej popękanej wieży z drewna; z takim pół-balkonem.- Mam nadzieję, że się nie rozpiździ- powiedział do siebie z uśmiechem na ustach. Wieża dosyć starej konstrukcji była chyba sprzed apokalipsy. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widział. Stare spróchniałe drewno gdzieniegdzie zagrzybiałe.

Obóz jak to obóz; kilkanaście namiotów o zielonej barwie, w tle pali się ognisko, dalej słychać radosną muzykę. Zabawa trwa w najlepsze. Trochę koloru i magii w szarą rzeczywistość. Rozejrzał się po okolicy patrząc przez lornetkę, (będącą w kącie wieży) czy nikt ich nie atakuje; jakiś gang, inny obóz, ludzie,"zmutowani".


Na szczęście nikogo nie było w okolicy.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline