John Husak
John spojrzał na faceta jak na debila, ,,bombę? co on pierdoli?''
- Chyba nie zamierzasz tutaj kurwa jej wyjebać pojebie..... - burknął - Pokazuj mi ją kurwa, zaraz ją wypierdolę, a potem dostaniesz w zęby za zepsucie mi humoru.
W tym samym momencie do baru wpadło dwóch mężczyzn z giwerami, John jęknął głośno, nie tak planował wieczór, nie żeby mu to przeszkadzało, lubił kłopoty, ale na obecną chwile był wyjątkowo niewyspany.
- A już planowaliśmy z Elizą taki romantyczny wieczór... - wymamrotał jak gdyby sam do siebie, po czym nachylił się nad dziwakiem w kapturze - Te dwie labadziary, to po ciebie? |