Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-04-2015, 18:11   #17
NightShot
 
NightShot's Avatar
 
Reputacja: 1 NightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodzeNightShot jest na bardzo dobrej drodze
Osłaniając się przed lecącymi z nieba wnętrznościami, Laraks czuł narastającą falę mdłości. Adrenalina nie tłumiła już bólu, spotęgowanego tym, że z nieba leciał kwas.
- Debil może wysadził parę mutków, ale przy okazji zalał nas tym gównem ! - krzyknął do innych. - Chcecie to zostańcie, ja stąd spierdzielam !
Ktoś padł ugodzony ostrzem, które wcześniej należało do jednego z przeciwników. Z jego martwych rąk wypadł karabin. Chwilę rozważał, czy nie zabrać go, ale zorientował się, że nie zdąży dobiec, nim będzie on w zasięgu potworów. Pobiegł w kierunku obozu, który jednak nie wyglądał lepiej: zobaczył coś siedzącego na dachu. Przymierzył i strzelił. Pobiegł dalej, nie bardzo wiedząc, czy trafił. Sprawdził magazynek. W chaosie walki nie dostrzegł, że wystrzelił z niego wszystkie naboje. Nie miał też nic do walki wręcz. W czasie, gdy przeładowywał pistolet pośród ruin znowu dostrzegł ruch. To nie mógł być człowiek.
 
__________________
Nie uciekaj przed snajperem - zginiesz zmęczony.

Ostatnio edytowane przez NightShot : 17-04-2015 o 17:11.
NightShot jest offline