Dobra, dzięki.
Isaac siada do konsolety i odblokowuje systemy obronne i spróbuje zestrzelić kotki i to co idzie do reszty załogi. Na razie sam z Chanem spróbuje przyczaić się, może zgasić światła, albo coś, żeby dzikie bestie ich nie zobaczyły, może da mu to trochę czasu. Jeśli potwory i spółka wbiją do środka to zginie heroicznie broniąc rannego Chana, coż trudno :P
Reszta niech się może przyczai w korytarzu w taki sposób, żeby mieć przewagę nad nadchodzącymi Polarianami, może Isaac spróbuje ich zatrzymać przez zamknięcie grodzi, do czasu, aż nie aktywuje systemów obronnych.
Ale taki mam plan, dam dziś odpis