Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2015, 22:05   #109
Halfdan
 
Halfdan's Avatar
 
Reputacja: 1 Halfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skałHalfdan jest jak klejnot wśród skał
Gordon patrzył tępo w miejsce w którym powinna być klamka. To koniec. Cały plan szlag trafił. A wraz z nim ulotniła się nadzieja na ucieczkę. Uśmiechnął się do siebie pod nosem, tłumiąc w ten sposób atak śmiechu. Teraz to dopiero się załatwił. Pielęgniarze nawet nie muszą go szukać, ba nie muszą nawet tutaj wchodzić. Nie pozostało mu nic innego niż tylko odejść z tego świata w dobrym humorze. Zaraz załatwi go mieszkający w tym pokoju niedźwiedź, na szybko nazwany Yogagolghhathiem Wielkim Przedwiecznym kumplem Cthulu od kieliszka. W skrócie Yogi.
Ciekawe co się z nim stanie. Zostanie pożarty? Zamieniony w zombie? Uśmiechnął się jeszcze szerzej. Będzie największym zombie w tej pieprzonej wiosce! Będzie niczym niemiecki Tygrys na polu walki, kombajn na polu pszenicy, buldożer na budowie. Kurwa, niczym zombi-terminator albo zombi-robocop. Kurwa mać, będzie zombi-godzillą! Będzie królował w tej dziurze. Pierwsze co zrobi to znajdzie zombie Sally Sarkis i rozwali jej głowę. A później urwie chodzącemu trupowi Danny'ego te jego łapska... A później... odpłaci wszystkim. Za te lata cierpień, za te wszystkie upokorzenia, za to że muszę umierać samotnie, odpłacę wam kurwa, ja super prosiak zombie...
Preston spoliczkował sam siebie, skóra twarzy pomarszczyła mu się niczym golonka na talerzu Gordona Ramseya. KURWA PRESTON, ogarnij się chłopie, odwala ci! Przeszedł go zimny dreszcz. Natychmiast ochłonął. Na co mu ta cała zemsta? Babcia mówi że jest dobrym chłopakiem, chodzi co niedzielę do kościoła. Chce być taki jak oni? Nie!
W głowie grubasa natychmiast wykiełkował nowy plan, a wraz z nim wróciła trzeźwość umysłu.
Pielęgniarze z pewnością tutaj wejdą. Otworzą drzwi i wykorzystując element zaskoczenia, no i przy odrobinie szczęścia wyskoczy na zewnątrz zamykając ich w środku z Yogim. Teraz musi tylko przetrzymać tę parę chwil zanim tutaj wejdą.
Wyjął z kieszeni snickersa i Nimm2. Ułamał kawałek w taki sposób że karmel ciągnął się apetycznie, zupełnie jak na reklamie. Rzucił w kąt daleko od siebie, licząc że Yogi najpierw zje batona, dopiero później jego. Gdy już stwór będzie jadł, poświeci na niego latarką z powerbanka chociaż na chwilę, by zobaczyć z czym ma do czynienia. No i cyknie fotkę szajsfonem dla potomności. A potem rzucając kolejny kawałek, przemieści się w takie miejsce by miał największe szanse wybiec z pomieszczenia gdy sanitariusze wejdą już do środka.
 

Ostatnio edytowane przez Halfdan : 20-04-2015 o 22:10.
Halfdan jest offline