- No dobra... Trzeba to z powrotem zasłonić tymi deskami!- po odkryciu klapy gorączkowo rozkazał Ernst i przywracać pomieszczenie do tego co zastali.
Gdy skończyli Ernst powiedział:
- Tu się robi ponura sprawa... Trzeba pójść do Althiusa, aby pomógł ustanowić tu dyskretną wartę bez robienia zamieszania, w tym informowania znajomych Białej Utry co tu się stało. Gdy już szli łowca bandytów powiedział do kompana:
- Co do tego przeczucia to skup nad tym co mogłeś być świadkiem w związku z pożarem magazynu i tego się tam dzieje po nim... Ten atak na ciebie dowodzi, że tak było, ale sobie jeszcze tego nie uświadamiasz... Sam po wizycie na cmentarzu i Strzygi się głębiej tym zainteresuję.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |