Iwo
Chłopak wziął nagrodę i nisko nią podrzucił. Jego wyraz twarz przyjął coś w rodzaju zadumy. Po chwili wyszczerzył zęby i przymrużył oczy, kładąc przed tobą pokaźną sakiewkę z oślej skóry. Wyciągnął z niej 8 monet i ułożył je w wieżyczkę.
To może sprawdzimy, co teraz los nam przyniesie, kiedy są jeszcze większe skarby do wygrania.
Miałeś wrażenie, że ton dzieciaka nieco się zmienił. Zapewne było to spowodowane radością, jaką przyniosła mu wygrana.
Rankor
Skołowany Vuvo spojrzał się to na siebie, to na opancerzonego orka, którego miał za plecami.
Podrapał się po głowie i bezradnie wzruszył ramionami.
Rankor, Rankor. Ja tam handlować to nie lubię. Wiesz jacy tępi jesteśmy. Głupie maluchy ciągle nas oszukują. Ja tu na polowanie przybyłem! Myśliwi widzieli jakiegoś takiego dziwnego trolla. Za schwytanie dziada żywcem, Jednonogi Tulfagar płaci ...eee... DUŻO! E! To jak monet potrzebujesz, to do mnie i chłopaków dołączy! Jak za starych czasów!