Cytat:
Napisał goorn
Jeśli macie jakieś krytyczne uwagi, czemu siadło, co nie zagrało. |
Po pierwsze: byłam pewna, ze w sypialni jest zegar, co mi jasno wynikało z pierwszego posta sesji. Ale to szczegół.
Czego zabrakło? już trochę pisałam z mojej perspektywy, teraz z metapoziomu:
- za wolne tempo, które brało się z opóźniania przez graczy, ale też ze zbytniej miękkości i zwlekania mg.
Konkretnie:
- część graczy odpisuje szybciej, cześć wolniej. Kompletnie rujnujące tempo jest czekanie na wszystkich, kiedy jeden gracz jest w interakcji z npc - Robert chce gadać ze szczurami? Dać mu 17 szybkich odpowiedzi krótkimi postami, niech gada. Podkręca się tempo, a inni tez widzą, ze sesja żyje i to buduje motywację.
- czasem zapędzaliśmy się w deklaracje i nic się nie działo. Nie były one odczytywane jako próby działania, możne zbyt niejasno pisaliśmy. Ale wtedy rolą MG jest dopytać: to robisz to, czy to? abo podjąć decyzje za gracza, zgodnie z jego deklaracjami lub swoim uważaniem.
Początek był świetny, potem się rozmyło, szkoda.