Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-04-2015, 08:32   #117
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Zostać czy walczyć. Ward nie był wojownikiem. Nie był też myślicielem. Był zwykłym nastolatkiem, marzącym o miłości i spełnieniu. Przyglądał się z wielkim niepokojem trzem postaciom idącym ku niemu. Deska trzymana w dłoni ciążyła mu. Tak samo jak i to co miał zamiar uczynić. Wolną ręką złapał Suki za rękę, przysuwając się bliżej niej.
Czy gdyby o nią chodziło zrobił by to samo? Nie. Raczej nie. Tylko nie chodziło o nią. Oni chcieli Fox. Nic mu nie zawiniła, ale też nie znał jej na tyle, by bronić jej życia. W tym właśnie momencie stała się dla niego kimś obcym. Czemu miał dla niej się poświęcać. Zginął by.

Chciał uciec, ale nie było dokąd. Jedyne co mógł zrobić to odejść. Tylko gdzie? Za nimi latał przypieczony policjant zombie, a przed nimi jakieś istoty rodem z fantasy. Nie było drogi ucieczki.

Ward nie mógł patrzeć jak ją zabierają. Czy przez to miał poczuć się mniej winny? Tego nie wiedział. Ale nie chciał patrzeć jak zabierają dziewczynę, a on stoi jak kołek, bo nie ma dość odwagi by zrobić cokolwiek. Tylko czy tchórzem jest ten kto nic nie zrobi wiedząc że i tak zginie.

Zacisnął dłonie mocniej na sztachecie i odwrócił się. Skierował swoje kroki do radiowozu. Był pełen wściekłości, gniewu i czuł, że musi wyładować się na czymś. Poza tym w samochodzie może znajdzie jakąś broń, radio.

-Idę do radiowozu - spojrzał na Suki i Petrovskiego -Tu nic nie zrobimy. A tam może coś uda się wskórać.. - rzekł zaciskając mocno palce na sztachecie -Viktor przyda mi się twoja pomoc.. - zaproponował koledze dołączenie
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)

Ostatnio edytowane przez valtharys : 30-04-2015 o 08:25. Powód: Zapomniałem dodać.
valtharys jest offline