Felix -Nie wiem jak Ciebie ale mnie ciekawi kto nas wynajął i dokąd mamy płynąć. Jak na razie nic nie wiemy, przynajmniej ja nic nie wiem.
Wypowiedź Edwarda wyprowadziła lekko Felixa z równowagi, jego przyjaciel gnił w jakiejś klitce a jakiś człowiek każe mu nie śpieszyć się.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |