Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-05-2015, 17:28   #126
Raist2
 
Raist2's Avatar
 
Reputacja: 1 Raist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputację
- Kurwa!! - Marcus padł na ziemię i zaczął się po niej tarzać próbując zdławić płomienie - Wo… Gaśnice kurwa przynieś - dobrze że akurat przypomniało mu się ze szkoły żeby fosforu nie polewać wodą, widać akurat na tej lekcji był, i musieli przeprowadzać z tą substancją eksperyment skoro to zapamiętał.
Ułamek sekundy później zerwał się na nogi, zanim zapukali do przyczepy kątem oka zauważył pas zieleni z piachem zamiast trawy. Podbiegł szybko do niego, padł na ziemię i zaczął sypać sobie piach na głowę, dodatkowo co jakiś czas przyklepując dłonią. Lekko mówiąc, nie było to przyjemne, bolało jak diabli, ale lepiej to niż spłonąć.

Kiedy w końcu udało mu się ugasić płomienie podniósł się obolały.
- Nooo kurwa. Teraz to sobie pogadamy stary. - ruszył kuśtykając z lekka nogą, i krzywiąc się z bólu - Powinienem cię teraz za to wpierdolić, na surowo. A gównem później użyźnić ziemię, ale niestety Adrian by mi za to jaja pewnie urwał. - znalazłszy się nad ojcem Szczeniaka chwycił go za ubranie dwiema rękoma, podniósł i uderzeniem przyparł do ściany przyczepy tak że nogami nie dotykał ziemi, nie puszczając go kontynuował - A teraz grzecznie pozwól nam kurwa pracować i powiedz co wiesz o zniknięciu Szczeniak. To bezpiecznie go odstawimy do twojej nory. Po to tu jesteśmy dziadu.
 
Raist2 jest offline