- Nie mogę złożyć kolejnej przysięgi jeżeli może kolidować z poprzednią, Królowo...- pochylony wymamrotał, już wiedząc jaki wybuch za chwilę go czeka - ...ale chciałbym złożyć inną - dorzucił szybko. Po chwili ciszy zebrał myśli - Przez krew ojca i własne sumienie; doznaną dobroć i dla dobra wszystkich mi bliskich będę bronił cię, Królowo przed oszczercami i tymi którzy będą działać za ich podpuszczeniem. - znowu zamilkł na chwilę - W innym przypadku nie będzie dla mnie miejsca ani na Dworze, ani w całej Florydzie.
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 03-05-2015 o 16:19.
|