Cytat:
Napisał Anonim [...] Tak to nagle nagle nagle wszystkie straciły część swojej tożsamości i mogą zorientować się, że ktoś pociąga za sznurki [niezły pomysł na ich linię fabularną]. |
W sensie Daurowie wyruszający na wojnę z bogami?
Cytat:
Wynika z chciwości na nowe Domeny :P
Ale masz rację, salwy odsuwają wszystkich od wszystkich i lepiej będzie ograniczać się.
|
No i to jest buba między innymi, że system nagradza ilość, a nie jakość. Branie jakiegoś Daru, który zmniejsza koszty cudów jest wręcz szkodliwe dla rozwoju postaci. Ale dobra, dogadajmy się na słowo honoru i już, szkoda w tym grzebać bo nie o to chodzi w tej grze.
Edit: Jakby ktoś miał pomysł na jakąś fajną właściwość dla bramy, to chętnie wysłucham.
Edit2:
Cytat:
Brama pojawia się tez dla ostatecznie zniszczonych nieumarłych, chociaż technicznie rzecz biorąc nie muszą przez nią przechodzić (ale też skąd mają wiedzieć)
|
Anonimie - Właściwie to w oryginalnym dekrecie nieumarli niby nie są wymienieni, bo raczej się ich niszczy, niż zabija (chociaż wiadomo o co chodzi i to trochę naciągane pod literę), ale z drugiej strony sam termin sugeruje że kiedyś żyli, czyli powinni odejśc w momencie śmierci, inaczej to konstrukty raczej. Więc teoretycznie powinni iść do Piekła, ale byłbym zdania, ze Nekromancja neguje efekt.
W sensie dorzuciłbyś ich uczciwie do puli (do której i tak nie trafią ze względu na Nekromację), bo to takie interpretacje jak poezji na filologii, a z jakiegoś powodu faworyzowana przez ciebie wersja wyłącza z efektu akurat twoich pupilków, cóż za niespodzianka :P