Cóż, więc skoro nie ma nic ciekawszego do roboty, zagrajmy w tę grę.
Podaje rękę Arie i ze smutno-ironicznym uśmieszkiem dodaje cicho. Życie to nie opowieść barda, nie każda przygoda ma dobry koniec rozglądając się dodaje do siebie a nie każdy sen jest koszmarem Moc nie moc, skoro mamy dostać jakieś wyjaśnienie proponuję zadać najprostsze pytania Oglądając się na Moc. Dlaczego my zostaliśmy wybrani, czego możemy zażyczyć sobie w zamian oraz gdzie tkwi haczyk.
Edit : Nieustannie oglądając się w stronę mocy, czy nie robi czegokolwiek Co wy o tym myślicie, mogą być ?
Ostatnio edytowane przez Vanvalhir : 04-04-2007 o 23:31.
Powód: Niejednoznaczość wypowiedzi.
|