Maimon Rosenbaum, miejscowy prawnik z Narodu Wybranego usłyszawszy o morderstwie aż zacierał ręce. Oj będzie się działo! Popełniona została straszliwa zbrodnia, ktoś na pewno będzie potrzebował adwokata! A że dużej konkurencji w miasteczku nie ma, Maimon mógł dyktować ceny jak mu dusza zagrała. Już sobie wyobraził co sobie kupi za mamonę którą zarobi na tej sprawie!
Na elegancki garnitur założył swój czarny chałat, poprawił jarmułkę, uczesał brodę i pejsy po czym wyszedł z domu. Poszedł na miejsce zbrodni, zbadać sytuację. W kieszeni miał wizytówki i był gotów rozdać je każdemu kto będzie potrzebował jego usług.