Nie ma co się obijać w mieście. Przynajmniej do czasu, aż któraś z postaci nie wbije na, dajmy na to, 3 poziom i wzrośnie jej szansa na powrót z podziemi. :P
Możemy co najwyżej ogarnąć scenę, kiedy Skankex będzie się bawił w złodzieja klejnotów. Ale to też możemy tylko mechanicznie rozegrać, z uwzględnieniem zabrania przez niego mikstury niewidzialności na wypadek komplikacji. :P
By wyczuć klejnoty, Skankex użyje mieczyka. Weźmie jakieś grube rękawicę by się nie poparzyć i co jakiś czas w mieście będzie go dobywał.
Przydałby się cennik mikstur.
Przydadzą nam się też jacyś pomocnicy. 2-3 powinno starczyć. |