Jak chcesz, żeby sesja nie umierała, to weź swoją dumę, wsadź ją tam, gdzie słońce nie dochodzi (nie, to nie musi być rzyć) i pójdź grającym u Ciebie na rękę. Jak o coś proszą, zrób to.
Spaiker poda Ci to to imię, a ty je wpiszesz. Va bene? I wszyscy będą zadowoleni.
A przy okazji pokażesz malkontentom, że jesteś dobrym MG
Sesjatorze , a wiek nie ma znaczenia, jeśli idzie o jakość sesji.
Czy to nie kuszące?