Ciekawe...
Chętnie bym zagrał. Kartę już mam przygotowaną, oto ona :
Imię : Valles Marineris
Opis : Wysoki mężczyzna o jasnej karnacji, dość niepozornie wyglądający, lecz zdolny do wszystkiego... w granicach rozsądku, którym prowadzi się w życiu. Twarz zarysowana cienkimi liniami zmarszczek, występującymi szczególnie na wysokim czole. Duże, zielone oczy wskazują na lekkie koligacje z elfami, choć nie ma uszu w szpic. W okolicach wąskich ust zmarszczki nieco bledną, ponieważ rzadko się odzywa, lecz jeśli już to zrobi, to z sensem i rozwagą. Włosy ciemne, na pierwszy rzut oka wyglądające na chaotyczne, lecz po przyjrzeniu się, widać że właściciel starannie je wypracował. Lubi kontakt ze zwierzętami, zazwyczaj bez wzajemności.
Charakter : Rozważny, dobrze wychowany o nienagannych manierach - dżentelman.
Umiejętności : Dobre wychowanie, odporność na hipnozę, spryt, znajomość języków, piśmienny i gramotny (pisze i czyta
), ognisty miecz.
Mutacje : Dwa małe różki wystające z czoła.
Magia : Ogień, ofensywa : przyzywa ognisty miecz pomocny w walce.
Zwierzę : Kruk
Rasa : Człowiek