Spoko ja tam z kolej szanuje twoje prawo jako MG do modyfikowania świata jak ci się żywnie podoba. Nie jestem jakimś purystom ale...
Cytat:
I oto w znacznej mierze chodzi. Ludzi, czy wymyślone nadnaturale w obliczu ekstremalnych sytuacji i warunków będą zachowywać się zgoła inaczej niż w normalnej, dobrze sobie znanej sytuacji. Ludzie w czasie wojny, czy choćby porwania będą się zachowywać właśnie jak bestie, tylko po to, żeby przetrwać.
Przetrwanie sprawia, że do głosu dochodzą pierwotne instynkty. Ocalić nie tylko życie, ale i własne jestestwo, duchę, czy światopogląd, to dopiero wyzwanie.
Ta sesja ma właśnie międzyinnymi o to opowiadać. Sprawdzić, co będzie gdy zedrzemy patynę fanbojowskiego klimatu, mega spisków i emo-flaków z WoDa, gdy diametralnie zmienimy warunki egzystowania nadnaturali, gdy zmienimy podział sił, co wtedy się stanie. Jak będą zachowywać się poszczególne gatunki, postacie i gracze.
|
Odpowiedź jest prosta wszyscy oszaleją zmienią się w bezmyślne bestie które będzie łatwo zabić :P w starym \Klasycznym świecie mroku jest wyraźnie powiedziane że wszystkie stworki mają jakąś nadnaturalną istotkę w środku która chcę żeby żyli według instynktów i jeżeli się jej posłuchają przegrają :P
Nie sposób tu mówić o "Efekcie Lucyfera " jak u Philipa Zimbardo bo mamy tu do czynienia z istotami wykraczającymi po za ludzką psychologie.
Wilkołak poda się Frenzy, wampir bestii, demon stanie się jeszcze bardziej demoniczny, magowie zmienią się w Maruderów itp. jak na razie z tych założeń sesji może wyniknąć to że każda z postaci BG osiągnie fail state danej gry i te postaci staną się niegrywalne :P
Oczywiście da się taką sesje przeprowadzić ale powinieneś pomyśleć nad jakimiś zasadami domowymi bo skoro nie chcesz prowadzić psychodramy (wcale się nie dziwię :P) to trzeba jakoś zapobiec graczom którzy będą mordować niemowlaki ku przetrwaniu :P chyba że chodzi o sesje bestialską :P
Wydaje mi się że WOD nie jest dobrym systemem na tego typu rzeczy bo to będzie pchanie graczy ku przegranej.