Ravanesh, Autumm, jeżeli to nie problem, to przywłaszczę sobie posta.
Amy starała się jak mogła pozostać niezauważoną i nieobecną. I chyba jej się to udało
Emma była bardzo aktywa, jednakże w tekście jest dużo wstawek dotyczących przemyśleń mojej postaci. Źle będzie to wyglądało gdyby pisane były z perspektywy Harcourt.
Czekam tylko na deklarację pani policjant czy idzie do kręgu.