Ale, ale, ale jak to? Dostaliśmy nowe cudeńko i koniec?
No cóż, rozumiem moment zakończenia sesji, ale mało, jak zawsze
Dziękuję za wspólną grę wszystkim i każdemu z osobna. No, MG bardziej, za trzymanie klimatu jak zwykle. To faktycznie nie był do końca horror, czwórka nas ocalała, tak plus minus.