Ledwo Eric zdążył przeładować rewolwer, gdy Alister uciekł... przynajmniej w dobrym kierunku, więc Ericowi zostało tylko go gonić...
- Zatrzymaj się tchórzu! - krzyczał za uciekinierem wampir, dopóki nie dotarł do samochodu, gdzie przystanął z gotowością do kolejnej strzelaniny, mając nadzieję, że nie nadużywa swojego szczęścia:
- Kto tam i w jakim celu przybywasz? - krzyknął w kierunku pojazdu.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |