devilnevercr
Czyli co tam, czyżby teraz robiło się klarowne jak zostałeś ogłuszony i cała sytuacja ?
Stół jest jakoś przymocowany, ale są to takie słabe przybicia, szarpnięcie z jednej strony powinno załatwić sprawę. W sali jest całkiem sporo łańcuchów, noży, obcęgi itp (narzędzia, którymi gospodarz "zajmował się" ofiarami), kilka wiadr z jakąś cieczą prawdopodobnie wodą, oczywiście cała masa kości i kawałki ciała na stole.
Karl ma ciężko sytuację, więc szybko wszystko to zauważa, jeśli wcześniej nie widział
Jeśli chcesz aby coś tam konkretnego było to pisz, a może się znajdzie jeśli jest sensowne, aby było w takim miejscu.