Małe ogłoszonko!
W sobotę lece do Irlandii zarabiać kasiory... nie przewiduje przerw w dostępie do internetów, ale nie wykluczam. Jeśli bym zaginął to wiedzcie że mocno szukam sposobu na kontakt z wami, ale postaram się bywać przynajmniej raz dziennie jak dotychczas.
Pewnie nic się nie zmieni, ale wolę uprzedzić.