Jestem na tyle zainwestowany w mój koncept, że jednak go pociągnę
Zdaję sobie sprawę z nieuniknionego konkursu kart, ale jestem w stanie poświęcić się, gdy alternatywą jest granie postacią na którą nie mam pomysłu i chęci.
...chyba że strzeli mnie piorun(albo nie zgłosi się wystarczająco dużo osób by stworzyć bardziej zrównoważony team, w co nie wierzę) i wygra kill-marine carcharodonsów, który również jest bardzo bueno. Gdyby tak miało się stać, zezwolisz na tę speckę, mimo że z założenia stworzono ją dla marinesów działających poza strukturą kill-teamów?