Aj-waj – wiem,
GreKu
To moja wina, mea culpa, ale – kureczka – zawiadamiam o obsuwie. (I – by nie było – próbowałem zawiadomić już wcześniej, ale chyba się nie porozumieliśmy.) Postaram się, aby ostateczny opis postacia i posta dać jutro. Przepraszam.
Natomiast – z grubsza – w moim poście natychmiastowego trzęsienia ziemi nie będzie. Zamierzam wydać dyspozycję a propos kopalni i Wistelana, dać trochę materiału bez bezpośredniego związku z sytuacją bezpośrednio... - a poza tym przygotować się do szybkiej wizyty na kopalni
PS. powitać wszystkich!, tak poza tym