Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-08-2015, 08:15   #7
valtharys
 
valtharys's Avatar
 
Reputacja: 1 valtharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputacjęvaltharys ma wspaniałą reputację
Tonny Kwong był niczym kopalnia informacji. Problem z nim, że mówił tylko te rzeczy, które uznawał za warte przekazania. Wiedział kto szuka Picka, ale nie powiedziałby za Chiny. To nastręczało dodatkowych trudności. Widać stawka gry zaczynała rosnąć.

Gideon w spokoju wysłuchał tego co ma jego “znajomy” do powiedzenia i tylko uśmiechnął się.

-Pogrzeb głębiej. Zrób to po cichu. Chcę wiedzieć czy gość miał tu dziewczynę, żonę, kochankę. Chcę wiedzieć czy chodził do burdelu, jaka była jego ulubiona knajpa. Wujek Sam potem prześle Ci odpowiedni czek - rzekł, i nie było w jego słowach prośby tylko rozkaz.

Gdy wyszedł spojrzał na adres jaki dostał od Kwonga. Pierw zamierzał pojechać do gazety i dowiedzieć się czegoś więcej. Potem zabierze detektyw Lung i pojadą do jego mieszkania. Tak było rozsądniej. Wsiadł do samochodu i ponownie głośny warkot silnika rozległ się na ulicach Hong Kongu.
 
__________________
Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-)
valtharys jest offline