Właśnie sobie uświadomiłem, że z opisu sesji wynika, jakoby kobiety były niemile widziane, albo mogły zaczynać jedynie jako mocno... skrzywdzona kobieta przedstawiona w krótkim tekście. Panie serdecznie zapraszam, rozpoczną one w nieco innej scenerii, ale tak samo ubogie, żeby panów nie skrzywdzić. W końcu mamy równouprawnienie?
No i ze względu na charakter sesji, chyba muszę dodać jeszcze 18+ do tytułu, prawda? |