- Czarów zwykły człowiek może się przestraszyć. Jeśli z wioski jakiejś jest pobliskiej znajdziemy ją. Sam raczej by nie przetrwał w takiej głuszy. Zawołać go możemy zwyczajnie.- gdy elf to uczynił człowiek odpłynął lecz bynajmniej nie do grupy. - Nawet głosu się boi nieufny pewnie choć to nie dziwota. Ścigać go chyba nie warto, może jeszcze na niego wpadniemy. Gdyby sposobność była i jakaś z moich magicznych formuł przydać ci się Felixie mogła... z chęcią udostępnię księgę.