valtharys i właśnie dlatego nie starałem się pytania umilać. Nie ukrywam, że bardziej mi zależy na grze z MG który skupi się na tym co mówię niż na tym jak to mówię.
W ten sposób "znalazłem"
brody'ego którego bardzo sobie jako MG chwalę, ergo metoda jest skuteczna.
PS Zastanawiałem się czy w ogóle odpisywać, ponieważ nie bardzo jest sens polemizować z odczuciami innych osób. Nie mniej jest jedna rzecz która mnie przekonała by pociągnąć offtop jeszcze trochę:
Googol nie
Google różnica drobna lecz dla mnie znacząca.