Adi
technicznie macie cały dzień (no pół bo wcześniej byłeś na warcie) więc znalezienie chwili na zakupy nie jest problemem
pas (z rewolwerami) kosztuje w przeliczeniu 200 NY$, trochę więcej niż masz przy sobie (i masz obiecane) ale powinieneś mieś swój udział w znalezionych gamblach a poza tym Sloan jest skłonny do skredytowania was (do pewnego stopnia) Kabury byłyby za ciasne dla twojego N frame a i sprzedawca chce raczej sprzedać komplet pas (z ozdobami z prawdziwego srebra!) + dwa rewolwery (z następującymi po sobie numerami seryjnymi!).
Pip
-demon szybkości to to nie jest ale przyjmijmy że umiejka x10/h dodatkowo pewne czynności można wykonywać np jadąc samochodem np formatowanie łusek, ale bądźmy poważni w trzęsącym się samochodzie nie nasypiesz prochu do łuski więc pewne czynności będą wymagały chwili spokoju. Technicznie to z odpowiednią matrycą możesz obsłużyć każdy kaliber mniejszy niż .50BMG
-latarka działa, za peryskop facet chce
lampę +10 naboi (choć miał na myśli 9mm ) może uda ci się jakoś potargować z nabojami to zszedłbyś poniżej 20
-wygląda na to że facet byłby skłonny wziąć renault w rozliczeniu to już jakieś 100 NY$ do przodu. Kwatermistrzowi udało się opchnąć następującą broń:
Colt Officers Match 6" - 75$
Cobray Pocket Pal - 40$
Alexander Henry - Dan'l Fraser Patent - 80$
S&W 49 -60$
Co daje wam 255NY$ rozdzielone na biorących udział w zdobyciu tych broni. Jednak jesteś już sporo na minusie (-875NY
bo wziąłeś sporo szpeju na poczet przyszłej wypłaty :P
Inna sprawa że jak zwykle chcesz wszystko dla siebie :P a może byście przedyskutowali w waszej drużynie kto jakie funkcje by pełnił jesteście na tyle liczni że specjalizacja ma sens. To może być całkiem ciekawa dyskusja którą wolałbym byście odbyli w temacie z sesją (albo na docu i wkleili) Np: Sam nie jest duszą towarzystwa ale może by się odnalazła za celownikiem optycznym karabinu? Byłoby trochę nie fair gdybyś to Ty, posiadacz kompletu pancerza osłaniał z bezpiecznego dystansu resztę drużyny która przyjmuje świat na "gołą klatę" :P
-Wybór w tym czego szukasz nie imponuje raczej więcej widzisz poradników i beletrystyki niż książek o komandosach, za to jakiś dzieciak sprzedaje prawie sto numerów Birds of prey
Gdzie ta Zombi? można by pomyśleć że ludzie jakieś wakacje mają zamiast siedzieć w piwnicy przy kompie...