Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2015, 23:40   #609
Pipboy79
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Cytat:
100 dolców za brykę wg cennika z wyścigu 50 gambli za hatchbacka ale myślę że to trochę mało za samochód więc może uda się wytargować lepszą cenę
- Ale za 100 g to takie coś co ledwo jeździ mi się wydaje, ze Spraw = ok 5. A jak uznać za średni jeżdzący stan coś koło 10 - 15 a płsaci się 50 g za punkt no to już jest trochę drożej. Reszta detali też trochę drożej (na str. 73 jest skrót zasad). No generalnie ceny w podręczniku to raczej taka ruina na kółkach z tego przykładu aby BG było na starcie stać a sprawny samochód kostet o wiela więcej. No ale ja to tak traktuję a u Ciebie może być różnie.



Cytat:
kolejny powód dla którego chciałbym żeby to było przedyskutowane w sesji. Taka narada można wspaniale pokazać charaktery postaci
- Jakoś bez odgórnego prikazu (Sloan) to tego nie widzę. Jak dla mnie wyjdzie jak ostatnio. Ponadto pewnie moja postać by miała takie coś zwołać/zarządzić ale jest rozdroże bo z jednej strony mamy hierarchię bo niby jest szefem/liderem grupy bo może zwołać/zarządzić a z drugiej jest demokracja i swoboda bo każdy traktuje sobie jak chce. Czyli jest prawo a nie ma środków do jego wyegzekwowania. To mam się ośmieszać za darmo albo lecieć ze skargą do Sloan'a, że mnie moi ludzie nie suchają? No po co mi to? A charaktery postaci widać cały czas.





Cytat:
na składzie pociągu macie dwójkę myśliwych którzy mogą co nieco was nauczyć o podchodach, polowaniach i survivalu. Macie snajperkę która może was nauczyć "wiedzy snajperskiej" kilka postaci ma całkiem nieźle rozwinięte pistolety czego brakuje innym z graczy
- Ja bym to widział właśnie jako szkolenia całej grupy o jakich mówiłem wcześniej. Ale jak jest jak jest to pewnie jak już to wyjdzie latanie na prywatne gadki do mistrzów zen jak to często w sesjach bywa. Czyli znów idywidualnie a nie zespołowo.



Cytat:
podziel przez dwa bo to w NY$, obstawiam że jeszcze odrobisz straty, no i po przyjeździe do NY wszystko co zdobyliście pójdzie na licytację, liczyłbym też na jakąś premię.
Cytat:
Hmm jak dla mnie to finanse są ok ale możesz poruszyć ten temat ze Sloanem. To czego kwatermistrz nie sprzeda po drodze tak jak teraz na targu zostanie wycenione w NY, to co obecnie sprzeda jest przeliczane na NY$ i po podzieleniu na tych którzy brali udział w zdobyciu rozdzielane wśród nich.

- Chyba nie ogarniam tego systemu. Robię swoje, przy okazji zdobywam sprzęt, zawoże go grzecznie do firmy, chcę drobną część dla siebie i mam dług za to...

- Dla mnie to coś jakbym znalazł kasę, zaniósł na policję czy do właściciela, chciał za to jakąś część dla siebie a oni za to liczą mi, że jestem im krewny tą kasę... No jak? Nie ogarniam tego.

- Jak tak jest to serio pracodawca sam się prosi o kantowanie. Bycie uczciwym sie kompletnie nie opłaca. Przecież można zapakować klamkę gdzieś tam a jak bryka Harvey'a jest to nawet i broń długą. Potem opchnąć gdzieś i mieć całą kasę dla siebie i żadnego długu u szefów. A jak się przywiezie wszystkie gamble i chce się tą samą spluwę to się robi dług.

- No i jeszcze przecież bez naszego udziału to NY i kolej nie mieliby żadnych gambli z łupów. Ani tych fajnych ani nie fajnych, ani tanich ani drogich no nic. Przywozimy gamble do firmy i ok ale jak coś z tego chcemy no to mamy po kieszeni. No czysty wyzysk dla nas i zysk dla NY bo dwa razy zarabiają na tym samym i to na własnych ludziach. Raz jak ci przywożą sprzęt drugi jak im go sprzedają ten zdobyty sprzęt. Irytujące zwłaszcza, że najczęsciej chodzi o broń i ammo które najczęściej używamy na służbie i w interesie NY.

- Jak dla mnie system powinien wspierać swoich ludzi i to tych z inicjatywą i takie tam. Czyli np. dać im prawo wyboru zdobytego sprzętu za darmola albo prawie za darmola a resztę wrzucać do wspólnego worka. Albo od ręki placić jakąś premię za przywieziony sprzęt np. 10% wartości. Wówczas z iluś tam gambli szło by uzbierać na tę jedną czy dwie rzeczy jakie zazwyczaj bierzemy by chociaz wyjść na zero a dopłacać za już naprawdę duże i fajne gamble. Bo w tej chwili to w ogóle nie opyla się być ani uczciwym ani z inicjatywą a najlepiej to siedzieć w pociągu i robić swoje. Prywatna inicjatywa, przedsiębiorczość, uczciwość i takież przywożenie zdobyczy jest ok, pod warunkiem, że robi się to za ramola i ku chwale ojczyzny czyli dla idealistów. A tych jest mało bo większość jednak coś by chciała mieć za swoje trudy. No a jak chce to jej szybko rośnie dług wobec firmy.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline