Ok, dzięki Campo Viejo.
Marrrt, właśnie takie błędne przeświadczenie miałem, że wszystko widać i słychać.
W takim razie zwiadzik jest konieczny. Malborn ma iść sam czy ktoś też chce z nim pomyszkować.
Kłopot jest w tym trollu: jak unieszkodliwić skurczybyka. Inaczej walka skazana jest na porażkę. |