Bo zaglądałem wczoraj, ale po północy
Niemniej poziom aktywności (w sensie ogólnym) zmusza mnie do tego, bym zastanowił się co dalej.
Bo widzicie, sesje tego typu mają sens tylko wtedy, kiedy działamy coś często. Po kawałku w systemie ciągłym. W przeciwnym wypadku zaczyna się dziać zupełne nic, czyli to, co mamy w obecnej chwili.
Dlatego koniecznym jest przemyślenie kilku spraw.