Co ty mi tu... przy okazji nie na temat... argumenty nie mają podstaw, a cnotą regularnego odpisywania to ty misiaczku nie grzeszysz z natury, a nie okazjonalnego błędu w sztuce.
Sesja się rozejdzie jak nie będziecie wyrabiać się w terminach, bo wtedy na mój będzie trzeba czekać do następnego weekendu, ot co. Jak wam to nie robi różnicy, to spoko, ale dla mnie robi. Tak się udzielajcie na docsie, gg, PW, w komentarzach, czy gdzie tam jeszcze chcecie, aby sobie ogaranić wszysto i mieć czas na pisanie postów w terminie (albo się grzecznie zgłasza spóźnienia...).
I żeby nie było, że to wstęp do nie wiadomo jakiej dyskusji, bo nie ma o czym się rozwodzić. Wystarczy kontrolować swoje odpisy i tyle. Ewentualnie można zmienić wasz termin na dzień w tygodniu, jeśli czas na weekend nie bardzo pasuje.
Na marginesie: Kolejny raz w komentarzach tej sesji piszesz o Incepcji, co ma się do tej sesji, jak sam nie wiem, co do czego. Razem tam nie graliśmy zresztą, bo miałem solówkę, a po kilku kolejkach rozgrywki ze wszystkimi (kiedy już nie grałeś) zrezygnowałem, głównie właśnie przez google docs, rozlazłe terminy i ogólny rozpiździaj fabularngo widzimisię. Ale jeżeli chcesz sobie podywagować o takich sprawach, to na PW, a nie w komentarzach sesji do Warhammera.