Niewiele rozni się od tej ogniskowej, karcianej typu Avalon czy mafii online.
Piszemy sobie ładnie, podejrzliwie zadajemy pytanie np:
Jak myslisz, kto jest bardziej zielony i dlaczego Twoim zdaniem jest tak a nie inaczej?
Naturalnie nie mozna odpoeiedziec w stylu "Bolek czerwony, bo jak go w nocy sprawdzalem, to byl czerwony"
To juz nagina zasady gry, ktore zabraniaja sugerowac kim sie jest
Odpowiedź moze wygladac w stylu: "dla mnie Bolek jest bardziej czerwony niz Thor, ponieważ gdy tylko go sie oskarzylo o bycie w Mafii, to zareagowal bardzo nerwowo, jakby sie obawial, ze go nakrylismy. W dodatku kompletnie sie nie stara pomoc nam, zielonym (to juz nie bdzie lamaniem zasad, gdyz kazdy sie zarzeka, ze jest tym dobrym, no bo trudno, by sie przyznawal do bycia czerwonym, to juz by bylo dzialanie na szkode wlasnej frakcji, o ile byloby sie w mafii)".
Mniej wiecej tak to wygląda, kiedy piszemy zamiast mowic i toczyc dyskusję face to face.
Dodatkowo nie ma faila w postaci, ze ktos inny usłyszy nasza nocna akcje, jak to bywa w przypadku siedzenoa w kółeczku przy ognisku, poniewaz te akcje wysylacie mi na Pw
w fazie nocy, oczywiście.
Bardziej jasne, czy namieszalam?