- A panienka z którego burdelu uciekła? - Spytał cierpko patrząc wymownie w jej dekolt - żeby tak cycki na wierzchu nosić i to przy młodzieży. - Spojrzał na Rona - Wstyd- Dokończył swoje przemówienie do Fiony, która go nieco zirytowała. -Ale resentymenty na bok. Może mi ktoś wyjaśnic zaistniałą sytuację? Słyszałem coś o jakichś morderstwach i grupie wywrotowców próbujących szerzyć chaos. To niedopuszczalne. To kraina Prawa i Sprawiedliwości. Nie możemy pozwalać na takie niecne praktyki.
__________________ Gargamel. I wszystko jasne |