Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-10-2015, 23:09   #24
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Sytuację opisałem w jednym z wcześniejszych komentarzy.

Cytat:
Wiatr wiał (mniej więcej) ze wschodu na zachód i trwało to, tak na oko, 4-5 godzin.

Okna w sali głównej gospody spoglądają na "południowy wschód ku wschodowi"; wieczorem "Ostatnia Gospoda" była skierowana frontem na południe.

Jesteście na skraju zniszczonego przez huragan lasu, który to las się rozciąga na wschodzie i północy.
Na północnym wschodzie widać wzgórze (to samo, które nocą zauważył Marco). Odległość? Jakieś 2-3 godzin marszu. A może i cały dzień, skoro las jest zdewastowany.
Południe i zachód to teren równinny, porośnięty tu i tam drzewami i krzewami (oczywiście również widać tu ślady przejścia huraganu, chociaż nie tak efektowne, jak w przypadku lasu).
Tyle na razie wiecie, tyle widzicie (niektóre rzeczy widzicie po wyjściu z gospody albo po spojrzeniu na świat przez różne okna); na podstawie tych danych musicie podjąć decyzję.
 
Kerm jest offline