Kartoflane oblicze Ojca Tuckera ozdobił grymas głębokiego smutku i bólu.
- Bracie Bolesławie - zaczął cienkim głosem kastrata, splatając ręce jak do modlitwy -Miłujmy się, miast nienawidzić . Twoje zachowanie wzbudziło podejrzenia wśród owieczek Pańskich, lecz nawet najgorszy złoczyńca ma prawo do swej obrony. Podziel się z nami wiedzą na temat tego, coś robił w nocy...tym razem jednak bez oskarżania kogokolwiek na wstępie.
__________________ Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena |