Mam szczere pytanie - damy radę dokończyć prolog nim kolejny raz znikniesz nie zostawiając nam nawet cienia informacji o co chodzi? Rozumiem, są różne sytuacje, życie momentami układa się tak po kiju, że człowiek nie ma ochoty i czasu siadać do forumowej pisaniny, jednak nawet krótka informacja o dłuższym przestoju/zawieszeniu wygląda lepiej niźli głucha cisza, bo gracz nie czuje się olany, kolokwialnie rzecz ujmując.
Chcę wiedzieć na czym stoję. Twoja sesja bardzo mi się podobała swego czasu i z chęcią rozegrałabym ją do końca. Gdyby było inaczej olałabym temat, a tak się pytam, czy w razie czego możemy liczyć chociaż na informację że sesja się zawiesza? Jeżeli tak, masz moje grabki i wiaderko w swojej piaskownicy