Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-10-2015, 01:46   #82
Zombianna
Elitarystyczny Nowotwór
 
Zombianna's Avatar
 
Reputacja: 1 Zombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputację
Ojciec Tucker westchnął boleśnie, spoglądając na blondyna celującego w niego młotem. Do kompletu brakowało jedynie sierpa, czerwonej flagi i łysego knypka o twarzy łasicy...

- Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem - odpowiedział kiedy na chwilę zapadła cisza, a okolona nimbem srebrnych włosów, łysa na czubku głowa poczęła kręcić z prawa na lewo i znów w prawo - I kto teraz rzuca oskarżeniami, Thorze? Kto miota oszczerstwa pod adresem bliźnich których jedyną przewiną jest powściągliwość w osądach? Już raz wydaliśmy błędny wyrok, przez co prawa dusza dostąpiła przedwczesnego zaszczytu ujrzenia Tronu Pańskiego. Za ten grzech przyjdzie nam odpokutować, lecz karę wymierzy nam Bóg Wszechmogący, jako ten najsprawiedliwszy sędzia. Czy w twoim mniemaniu powinienem dołączyć do ogólnej kłótni i wzajemnego szarpania, które na dobrą sprawę nie wnoszą nic prócz atmosfery wzajemnej nieufności? W ciężkich czasach ktoś musi zachować rozsądek, podczas gdy reszta staje przeciwko sobie. Kto wiatr sieje, ten burzę zbiera. Brak cierpliwości jest przywarą młodych, tak samo jak zapalczywość. Mądrość rodzi się w ciszy, w niej bierze swój początek...a przemyśleniom nie pomaga grzmot wojennych bębnów, ciężej się skupić. Więcej nam ucieka...jak to, że znów wychodzisz ze wskazywaniem winnego, byle tylko odciągnąć uwagę od własnej osoby. Co masz do ukrycia? Czego tak bardzo się obawiasz? Jaką skrywasz tajemnicę wstydliwą...czyżbyś sam stał po stronie Bestii i był Jej sługą? Ci którzy służą Panu, a ich sumienia nie obarcza ciężar kłamstw nie muszą krzyczeć i miotać się po okolic niczym gołębie o przetrąconych skrzydłach. Więc synu wybacz...lecz sam swoim zachowaniem wzbudzasz podejrzenia. Któż jest bez winy... - powtórzył na sam koniec ze smutnym, pełnym goryczy uśmiechem.
 
__________________
Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena
Zombianna jest offline