Także zgłaszam się jako mentor.
Kasadian Vouge
300 letni Malkavian zamieszkujący od ponad 100 lat w XXX.
Mimo iż jego ciało jest jak najbardziej normalne jest on święcie przekonany, że jego cała skóra nosi na sobie ślady potwornych poparzeń. W efekcie nieustannie chodzi w masce strojach z długim rękawem i rękawiczkach. Na jakiekolwiek próby wytłumaczenia mu, że jest normalny reaguje bardzo gwałtownie, a gdy spróbuję się odsłonić jakąś cześć jego osoby wręcz agresją.
Jego styl zachowań i niejaki archetyp to lekko unowocześniony upiór z opery. Kasadiana fascynuje sztuka w szczególności opera/śpiew.
Sponsoruje on szkołę aktorską na poziomie szkolnictwa wyższego [studia] i stamtąd postara się rekrutować potomka jak się da radę.
Jest obrzydliwie bogaty a jego fortuna bierze się z produkcji wysokiej klasy sprzętu muzycznego [fortepiany i skrzypce]
Nie ma swojej własnej osoby, dzięki sztuce niewidoczności w świecie śmiertelnych jest znany jako kilka osób.
Cytat:
Napisał Nami Z tego co czytałam, to nie muszą oni być jakoś szalenie obrzydliwi, tylko mają jakiś defekt fizyczny, ale niekoniecznie jest to zmiana całego ciała w łuski i łuszczyce, więc nie brzmi to ogólnie jakoś przerażająco-strasznie d; |
Opis może nie oddaje do końca potworności jaką jest los nosferatu ale mechanika już tak. Nosferatu ma wygląd na 0 [zwykły człowiek ma dwa] czyli jest niezaprzeczalnie i na pierwszy rzut oka paskudni. Ergo "deformacja" do drobnej budowy twojej postaci to np. Nieproporcjonalnie wielka gruba i porośnięta czaenym futrem ręka.
__________________
Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy
Ostatnio edytowane przez czajos : 13-10-2015 o 18:25.