- Tam jest jeszcze krew - rzekł Karl do Randulfa,
- Zawolam resztę niech pilnują obozowiska i je sprawdzą a my ruszymy w ślad za ta krwią, pewnie nie daleko jest kolejne ciało...
Miller cofnął się na tyle by zobaczyć Oswalda i pokazał mu by czekali na nich w obozie |