Cytat:
Napisał Brilchan Wybaczcie że tak na dzień dobry walnąłem z grubej rury z depresją i próbą samobójczą trzynastoletniego smarka ale w tej sytuacji nie mogłem się zdecydować na nic innego:P na pocieszenie dodam że nie zamierzam tego ciągnąć i przy najbliższej okazji fabularnej jakoś go podbuduje może rozmowa z kuzynem Wallym go jakoś pocieszy? |
Wykład o sensie życia w wykonaniu Mallaha i Braina, może?