Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-10-2015, 22:41   #3
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
- Też z chęcią dowiem się co to za haczyk. Po uwolnieniu Dżina sama lampa, jeżeli ten psubrat jej nie wyrzucił, jest nic nie warta. - odpowiedział młodzieniec przykuty do ściany.
Był szczupły i bardzo proporcjonalnie zbudowany. Nawet czas spędzony w lochach nie zmienił czarnych, bystrych oczu, szlachetnie wyrzeźbionego nosa i krótkich czarnych włosów. Kilkudniowy zarost dodał mu tylko prawdziwego męskiego uroku.
Przyglądał się zbieraninie wyrzutków od niechcenia, zastanawiając się na ile słowa małpiszona były prawdziwe? Już wcześniej miał szansę dokładnie przyjrzeć się Gorylowi i strażnikom, więc nie poświęcił im nawet przelotnego spojrzenia. Co innego reszta. Każdy niewątpliwie podpadł obecnej władzy, ale każdy musiał mieć jakieś talenty, skoro Abu zgromadził właśnie ich.

Hatem nie przejmował się zbytnio wyrokiem śmierci. Wiedział, że i tak nic lepszego go nie spotka z rąk Aladyna, więc miał czas na obmyślenie planu zemsty. Najbardziej obawiał się jednak nieobliczalnego dżina, ale dopóki siedział zamknięty w lochu, a niebieskoskóry świr szalał po mieście, był względnie bezpieczny.
Spojrzał wreszcie na Abu wyczekująco.
 
psionik jest offline