Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2015, 19:43   #6
pppp
 
Reputacja: 1 pppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skał
Zaskoczony gorylowaty oprych spojrzał na Hassana. Z pewnością nie przewidział takiego pytania:
- Jaki haczyk? Sprawa jest prosta, potrzebuję tej lampy. Jeśli mi ją przyniesiecie, to nie spotka was taki los jak tego maleńkiego wezyrka - Abu nawiązał do niedawnej egzekucji na Placu Kaźni - Zresztą, zaraz go tutaj przyślę, zaprowadzi was do komnaty, gdzie zostawiłem wasze graty. W tej samej komnacie zostawicie lampę, najpóźniej do ranka pojutrze. Inaczej niebieski was zajebie i przerobi tak jak waszego kumpla. A co do tego, gdzie zacząć... - Abu podrapał się po głowie - Gryzipiórku, jakbym wiedział, gdzie jest ta lampa, to sam bym ją sobie znalazł. I jeszcze jedno. Mnie tu nigdy nie było i nie gadałem z wami. Jakbyśmy spotkali się, to będę musiał wam oficjalnie wpierdolić. Więc wszyscy - Abu groźnie zmierzył spojrzeniem zebranych w sali - Trzymajcie się ode mnie z dala. A jeśli myślicie, żeby zakapować mnie przed Alem, to nie dacie rady dotrzeć do niego żywi. No to powodzenia, macie robotę.

Ochroniarz Aladyna zaczął kierować się w stronę wyjścia z komnaty.
 
pppp jest offline