Deklaracja była dokładna. Hilly nie jest typem stratega. Nie dobiera przeciwników pod kątem tego czym i z kim walczą. Gdyby ta sytuacja była "życiem" to o wyborze zdecydowałby zapewne jakiś element abstrakcyjny niemożliwy do uchwycenia w pbfie. Wybrałeś Ty. Jako los i opiekun świata. Git. Tak miało być i nie mam co do tego wyboru żadnych pretensji. Nie rozumiem po co marudzisz zarzucając brak konkretnych deklaracji zamiast domniemać, że te które otrzymujesz są w 100 % zgodne z postacią BG.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin |